Fallout 2, widok pierwszoosobowy i remake tak bardzo klasyczny, że bardziej już się nie da.
Jeśli jesteście fanami Fallouta to doskonale wiecie, że seria obchodziła w tym roku 25 urodziny. Z tej okazji Bethesda, która aktualnie posiada prawa do marki przygotowała różne niespodzianki, ale nie było wśród nich żadnych informacji odnośnie do tematu odświeżania starych odsłon. Z jednej strony to dobrze, bo dwie pierwsze części przeniesione na silnik „czwórki” i wyposażone w jej mechaniki byłyby już innymi grami, a z drugiej – szkoda, bo Fallout i Fallout 2 zdecydowanie więcej zyskałyby na remake’ach niż Fallout 4, który według ostatnich informacji dostanie wersję next-genową.
Na szczęście jest społeczność, która staje na wysokości zadania tam, gdzie nikt się tego nie spodziewał. No bo tak szczerze: spodziewalibyście się zobaczyć Fallouta 2 w formie strzelanki z widokiem pierwszoosobowym? Było już kilka wizualizacji, a nie tak dawno temu New Blood Interactive pokazało grę silnie zainspirowaną klasyką growego postapo z domieszką nowoczesnych rozwiązań.
Ale projekty oficjalne sobie, a „garażowe rimejki”, jak lubię to nazywać, to zupełnie inna kategoria. Od jakiegoś czasu wiadomo, że nasz rodak próbuje swoich sił w odświeżeniu Fallouta 2 i nie chodzi o dostosowywanie gry do obecnych standardów lub przeniesienie jej na jeden z nowoczesnych silników, a najbardziej szczery remake, jaki możecie sobie wyobrazić – to po prostu Fallout 2, ale z widokiem z oczu bohatera.
Na swoim fanpage’u twórca publikuje nieco więcej materiałów. Na tym etapie trudno powiedzieć, czy faktycznie powstanie z tego pełnoprawny remake Fallouta 2, czy projekt skończy jako kolejna, martwa koncepcja, ale trzymam kciuki i mam nadzieję, że będziemy mieli okazję napisać o tym więcej w przyszłości.
Czekam na nowości ze S2 🙂