by Sierioża
Kilka serwisów branżowych opublikowało pierwsze recenzje Wasteland 3; kontynuacji uznanej serii, zapoczątkowanej 32 lata temu. Czego możemy się spodziewać?
Brian Fargo to prawdziwa legenda w branży gier. W portfolio założonego przez niego Interplaya znajdziemy mnóstwo hitów, ale pierwszym tytułem, któremu udało się zyskać status produkcji kultowej, jest właśnie Wasteland. Stworzona w 1988 roku gra opowiadała o postapokaliptycznej Ameryce, zniszczonej na skutek wojny z końca lat ’90 XX wieku. Resztki ludzkości próbowały jakoś wiązać koniec z końcem, a pomagali im w tym Pustynni Strażnicy – paramilitarna grupa, utrzymująca porządek w południowo-zachodnich Stanach. Gracz mógł pokierować oddziałem Strażników i wraz z poznawaniem tego oryginalnego uniwersum, zagłębiał się w jego liczne tajemnice.
Na sequel przyszło nam czekać długo, bo aż do roku 2014. Choć gra nie okazała się rewolucyjna, zebrała całkiem niezłe recenzje – aktualnie może pochwalić się średnią 81 na Metacriticu, a do końca 2016 roku Brian Fargo i jego inXile Entertainment poinformowali, że gra przyniosła ponad 12 milionów dolarów zysku.
Kwestią czasu było powstanie kolejnej odsłony i premiera tuż, tuż; gra zadebiutuje jutro na pecetach, PS4, Xboxie One i usłudze Game Pass. InXile nie wyklucza stworzenia portu na Nintendo Switch.
Wczoraj kilka serwisów branżowych opublikowało pierwsze recenzje Wasteland 3. Czego możemy się spodziewać? Recenzenci chwalą przede wszystkim wykreowany na potrzeby gry świat – nawet mimo zamiany rozgrzanych pustkowi na zamarznięte bezdroża Colorado. Dużo pozytywnych opinii zebrał także turowy, ale usprawniony względem poprzedniczki system walki, a także fabuła.
God is Geek – 9,5/10
Recenzent chwali produkcję, choć zwraca uwagę na jeden, jego zdaniem istotny szczegół:
„Niektóre lokacje we wnętrzach cierpią na ogromne spadki klatek, na co nie pomogło nawet obniżenie ustawień. Miejmy nadzieję, że zostanie to naprawione w przyszłości (…) Pomijając kilka błędów wizualnych, jest to jedyny prawdziwy problem z wydajnością, bo w większości lokacji liczba klatek trzyma się dobrze.”
Gamesradar – 4/5
„(…) Wasteland 3 to naprawdę udane podejście do wypróbowanej i sprawdzonej formuły. Jest trudno, ale sprawiedliwie. Gra nagradza kombinowanie, ale jest na tyle prosta, że że zarówno starzy fani marki jak i nowi gracze znajdą coś dla siebie. Obydwie grupy będą pod wrażeniem tego, jak bardzo Wasteland 3 reaguje na wybory gracza (…)”
Wccftech – 9/10
„Wasteland 3 oferuje wszystko, co oferują najlepsze gry RPG: angażującą fabułę opartą na świetnym scenariuszu, fascynujące postacie, mnóstwo opcji customizacji i dobry, taktyczny system walki, który zachowuje świeżość nawet po kilkudziesięciu godzinach gry.”
DualShockers – 9/10
„(…) Nie udało mi się skończyć całej gry na potrzeby recenzji. Moja rozgrywka trwała na ten moment około 40 godzin (…) Szybko odkryłem, że Wasteland 3 pochałania mój czas i uwagę całkowicie. Za każdym razem, kiedy uruchamiałem grę moja opinia stawała się coraz bardziej pozytywna i nie mogę się doczekać, żeby zakończyć ją ukończyć, kiedy tylko skończę pisać tę recenzję.”
Najbardziej krytyczny (o ile przy tak wysokich ocenach można w ogóle mówić o krytyce) był PC Gamer, wystawiając notę 8.4/10.
„Jak poprzednie odsłony, Wasteland 3 jest grą, w której najciekawszą historią jest ta, którą tworzysz sam, przede wszystkim dzięki zderzeniu powagi i humoru. Możesz stworzyć postać ubraną jak klaun i nakładać na wrogów negatywne efekty rzucając żółtymi śnieżkami (…)”
Premiera już jutro, a pierwsze recenzje Wasteland 3 sugerują, że mamy do czynienia z solidnym, rozwijającym formułę poprzedniczek tytułem. Zacieracie ręce, czy wstrzymujecie się z zakupem?
