by Sierioża
Na xrMPE czekają (albo powinni czekać) wszyscy ci, którzy nie mogą doczekać się na Ray of Hope. Dlaczego? Krótko o tym i o najświeższych nowościach z multiplayerowego STALKER-a przeczytacie niżej.
Ray of Hope jest multiplayerowym STALKER-em marzeń… A przynajmniej był, do czasu, kiedy na horyzoncie pokazał się xrMPE. Tam, gdzie twórcy RoH skupiają się na reklamie i rozdmuchanym marketingu, X-Ray Multiplayer Extension oferuje konkrety; po blisko dwóch latach tworzenia, pojawiła się wersja z trybem Defence, w którą zagrać może każdy. Ponadto jest to otwarta platforma – nie jesteśmy skazani na odgórnie ustawione serwery i nic nie stoi na przeszkodzie, by stworzyć własny.
Mod rozwija się nieprzerwanie, a deweloperzy pracują sumiennie, oferując kolejne pomysły i rozwiązania, których Ray of Hope może tylko pozazdrościć. Dziś pojawiły się nowe informacje, pozwalające rzucić okiem na ich najnowsze osiągnięcia.
„W oryginalnym STALKER-ze do różnych proporcji interfejsu, stosowane są różne pliki .xml. Jednak w przypadku rozdzielczości większych niż Full HD, tekstury HUD-u są rozciągane, stając się rozmyte i niewyraźne” – piszą twórcy.
W pierwszej wersji beta xrMPE udało im się rozwiązać ten problem tylko częściowo, ale obecnie trwają prace nad pełnoprawnie skalowalnym HUD-em, który będzie w stanie obliczać właściwe położenie i rozmiar interfejsu przy dowolnej rozdzielczości ekranu.
Na ten moment większość dźwięków została zmieniona – począwszy od broni, dźwięków otoczenia, na ambientach skończywszy. Część z nich została stworzona od nowa, dzięki użyciu wysokiej jakości sampli; także tych, stworzonych przez samych twórców.
Kolejne nowości w xrMPe to także animacje. Teraz ruch stalkerów będzie nieco mniej szybki i dynamiczny. Obniżenie zręczności i „zwrotności” postaci sprawi, że sama rozgrywka stanie się cięższa, bardziej wyważona. Oprócz tego poprawiono drobne rzeczy, takie jak położenie broni w dłoniach czy gesty. Towarzyszy temu nowy „stan” postaci – teraz, kiedy jesteśmy krytycznie ranni, możemy położyć się na ziemi i wezwać pomoc, ale też czołgać się powoli w stronę sojuszników.
Do tej pory tryb Defence mogliśmy wypróbować tylko na jednej mapie, ale wkrótce ma się to zmienić za sprawą nowych lokacji.
Po kilku latach produkcji, Ray of Hope może pochwalić się jednym gameplayem, kilkoma wartymi uwagi artworkami i obietnicami świetnej rozgrywki, a ostatnie duże wieści to informacje związane z betatestami. Lata mijają, a kredyt zaufania graczy maleje… Nowości w xrMPE udowadniają, że już w tym momencie mod w pełni grywalny i wygląda na to, że wersja ostateczna zadebiutuje o wiele wcześniej, niż RoH.
Na deser łapcie ostatni, większy gameplay udostępniony przez twórców, a jeśli chcecie sami przetestować moda, zajrzyjcie tutaj.
