by Sierioża
Kolejne próby odtwarzania starego, dobrego S.T.A.L.K.E.R.-a na silniku Epica są tylko kwestią czasu. Dziś kolejna z nich, biorąca na warsztat laboratorium X18.
Jakiś czas temu mogliście obejrzeć Podziemia Agropromu – informowaliśmy o tym całkiem niedawno. Ten sam moder wziął tym razem na warsztat X18. Film nie jest długi i mam wrażenie, że przygotowany nieco mniej pieczołowicie od poprzednich – niektóre efekty, szczególnie anomalii, kłują w oczy. Nie zmienia to jednak faktu, że to ciągle kawał solidnej, imponującej roboty.
Doceniam jego pracę tym bardziej, że nie tak dawno temu sam spróbowałem swoich sił w starciu z przenoszeniem lokacji ze Stalkera do UE. Być może w przyszłości wrócę do tematu i napiszę na ten temat coś więcej… Na razie dałem sobie spokój, bo ilość czasu, jaką trzeba włożyć w dostosowywanie wszystkiego jest porażająca.
Ciągle jednak uważam, że portowanie starych lokacji w skali 1:1 całkowicie mija się z celem; Unreal Engine czy np. Enfusion Engine (na którym opiera się DayZ, a więc i Area of Decay) pozwalają budować naprawdę otwarte, duże, imponujące światy. Uproszczone mapy z X-Raya mają w sobie coś nostalgicznego, ale w połączeniu z nowszymi silnikami zaczynają trącić myszką.
Nie zmienia to jednak faktu, że poniższy film jest całkiem przyjemną ciekawostką, więc jeśli macie wolne 3 minuty – obejrzyjcie.
Też bym powiedział, że wyszło średnio 😐