by Sierioża
Kolejny wywiad z Boczarowem, w którym mowa o – wyraźnie anomalnej – dacie premiery najnowszej produkcji GSC.
Choć, uczciwie mówiąc, sama data się nie pojawia, a PR-manager powtarza dokładnie to samo, co mówił już wielokrotnie. Ponadto pojawia się wątek Cyberpunka 2077 i obaw, jakie w świetle głośnej (i nie do końca udanej) premiery pojawiły się wśród fanów S.T.A.L.K.E.R.-a. Szczegóły poniżej, a po oryginalny tekst zajrzyjcie tutaj.
Przypomnę też, że wszystkie znane fakty dotyczące S.T.A.L.K.E.R.-a 2 znajdziecie w naszym aktualizowanym newsie.
PLAYER ONE: S.T.A.L.K.E.R. 2 to jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów na obszarze postradzieckim, a rok 2020 po raz kolejny pokazał, jak duża i oddana jest społeczność gry. Również w 2020 pojawił się inny oczekiwany hit, Cyberpunk 2077, którego premierze towarzyszyła ogromna liczba problemów. Czy Twoje studio milczy m.in. z tego powodu – nie chcecie składać fałszywych obietnic i mówić o grze zbyt wcześnie?
Zachar Boczarow: Porównywanie nas z Cyberpunkiem 2077 nie jest do końca właściwe – z wielu powodów. Mogę absolutnie otwarcie powiedzieć, że nie zmienialiśmy zdania, ani nie dostosowywaliśmy swoich decyzji z powodu premiery gry CD Projekt RED. Nie ogłaszaliśmy S.T.A.L.K.E.R.-a 2 na poprzednią generację konsol, a zwiastun z końcówki ubiegłego roku był gotowy już przed 10 grudnia. Marketing, podobnie jak sam rozwój, kieruje się pewnym planem – ten został dokładnie opracowany i pracujemy nad nim dalej, na razie bez problemów.
PLAYER ONE: Podczas pierwszego, pełnoprawnego zwiastuna pojawiły się informacje (zapewne dodane przez Microsoft) o premierze w 2021 roku, ale potem zostały zdementowane przez GSC. Czy gra ma choćby małą szansę na pojawienie się w tym roku?
Zachar Boczarow: Kiedy firma pokazuje naraz wiele gier i publikuje mnóstwo aktualizacji w mediach społecznościowych – tak, jak miało to miejsce podczas lipcowego pokazu Xboxa – prawdopodobieństwo błędu ludzkiego znacznie wzrasta. Nasza odpowiedź na temat rzekomej daty premiery S.T.A.L.K.E.R.-a 2 nie zmienia się od jakiegoś czasu: GSC nie jest jeszcze gotowe, by ją ogłosić. Tak było po lipcowej konferencji, tak było po obydwóch zwiastunach. Oczywiście jesteśmy świadomi tego, że fani czekają na to ogłoszenie i jak tylko nadejdzie odpowiedni czas, nie będziemy zwlekać.
PLAYER ONE: Pracujecie nad wersjami na Xbox Series S|X. Mógłbyś powiedzieć, czy pomiędzy nimi [pecetową, a konsolową – przyp. red.] będą jakieś różnice? Jeśli tak, to jakie?
Zachar Boczarow: Wersja pecetowa nie uruchomi się na Xboxie, a konsolowa – na pececie 🙂 A tak poważnie, to w obydwie wersje włożono wiele wysiłku. Nie ma „gorszej” ani „lepszej”; dla każdej platformy będzie to optymalne doświadczenie. Tyle tylko, że gra już pojawiła się na PC, a gracze konsolowi będą mieli kontakt z tą serią po raz pierwszy.
Czytałem wiele opinii właścicieli komputerów, ale proszę, żebyście się nie martwili – pamiętamy o naszych korzeniach i naprawdę je doceniamy.
PLAYER ONE: Powiedziałeś, że GSC kocha moderów i podąża za ich kreatywnością. Jakie są ulubione modyfikacje deweloperów?
Zachar Boczarow: Tak, wielu deweloperów grało w mody do S.T.A.L.K.E.R.-a w przeszłości, a niektórzy nawet je tworzyli. Taka „topka” byłaby nie na miejscu – wszystko zależy od tego, czego konkretny gracz oczekuje od moda, a po drugie – nie chcemy nikogo urazić.
PLAYER ONE: Żarty na temat bochenka chleba są nadal powszechne w internecie. Czy możesz się podzielić innym modelem?
Zachar Boczarow: Bardzo się cieszę, że udało się wnieść stary żart o zeszłorocznym pieczywie na nowy poziom – to prawdopodobnie jedna z najbardziej udanych kampanii PR w mojej karierze. Wydaje mi się, że tego efektu nie da się powtórzyć, dlatego na razie możecie przyjrzeć się modelom w zwiastunach, a potem – w samej grze.
