Nowy początek? A może dalszy ciąg czegoś, co już znamy?
Od pierwszego papierowego wydania Metro 2033 mija właśnie 15 lat. Głuchowski przez ten czas z bliżej nieznanego pisarza, awansował na autorytet w dziedzinie fantastyki postapokaliptycznej. Nic dziwnego – w końcu oprócz światowego sukcesu, powieści zostały skutecznie zaadaptowane na serię gier komputerowych, a stworzony przez pisarza świat rozwija się dalej w ramach Uniwersum Metro.
Kilka dni temu Dmitrij wrzucił na swój profil na Instagramie wymowne zdjęcie z podpisem „Nowy początek”. Choć przygody Artioma, głównego bohatera serii Metro zostały zamknięte w ramach trylogii, być może pisarz zdecyduje się powrócić na znajomy grunt. A nawet jeśli nie, to jedno jest pewne: Głuchowski pisze nową książkę.
Przypomnę przy okazji, że pełnometrażowy film na podstawie pierwszej części serii ma zadebiutować w styczniu 2022 roku. Nie wiadomo, jak i czy w ogóle pandemia koronawirusa wpłynęła na jego powstawanie, ale jesteśmy dobrej myśli.
Ostatnią powieścią pisarza jest “Tekst” z 2017, któremu bliżej do “Zbrodni i Kary”, niż do klimatu moskiewskiego metra po apokalipsie. Niemniej książka zebrała niezłe recenzje i jeśli jesteście fanami pisarza, warto po nią sięgnąć.