Boczarow: otwarty świat ma kluczowe znaczenie dla fabuły S.T.A.L.K.E.R.-a 2 [aktualizacja]

Gamingbolt znowu ostrożnie dawkuje informacje.

Kilka ostatnich wiadomości, jakie dostarczył serwis gamingbolt.com, opartych jest na truizmach; wiecie – gra w otwartym świecie i setki godzin na poznanie całej zawartości. A którą grę z otwartym światem można poznać w całości w kilkanaście godzin? Różne zakończenia też nie zrobią na nikim wielkiego wrażenia, jeśli przypomnimy sobie sytuację z szumnie zapowiadaną możliwością wyboru zakończenia w Cieniu Czarnobyla, która ostatecznie okazała się sprowadzać do jednej decyzji pod koniec gry. Zew Prypeci rozwiązywał to zdecydowanie lepiej, jednak skutkiem podjęcia innych decyzji były właściwie tylko filmy na koniec gry.

Dziś pojawił się kolejny skrawek informacji – w rozmowie z redakcją Boczarow zdradził, że otwarty świat jest kluczową częścią doświadczenia, jakim będzie S.T.A.L.K.E.R. 2.

„W S.T.A.L.K.E.R.-ze 2 chodzi przede wszystkim o nową historię, a nie opowiemy jej bez otwartego świata. Gracz musi poczuć skalę swoich decyzji oraz ich skutki. (…) Otwarty świat bez ekranów wczytywania to coś, do czego ta seria zawsze dążyła. Mam nadzieję, że gracze będą czerpać przyjemność zarówno z opowieści, jak i ze stworzonego przez nas świata (…)”

Te deklaracje pokrywają się mniej więcej z tym, co wiemy już od dłuższego czasu – podejmowane przez nas decyzje będą miały wpływ na kształt Zony. Trudno w tym momencie stwierdzić, czy będzie to coś na wzór systemu z Dying Light 2, w którym działania gracza drastycznie zmieniają miasto także od strony wizualnej, czy coś bardziej subtelnego.

Na kolejne informacje od gamingbolt musimy jeszcze poczekać. Redakcja po raz kolejny zapowiada publikację całego wywiadu, jednak nie podaje żadnego konkretnego terminu.

[Aktualizacja]

Wywiad został opublikowany. Znajdziecie go w tym miejscu.