
Z okazji 35 rocznicy katastrofy przygotowano wiele wydarzeń. Jednym z nich jest wystawa “Arka. Czarnobyl”, która miała swoją premierę w ostatnią sobotę.
Denis Kopylow jest pochodzącym z Ukrainy fotografem, który od dzieciństwa marzył o zwiedzeniu świata. Marzenia udało się spełnić – Denis zwiedził ponad 80 krajów i uwiecznił swoje obserwacje na licznych zdjęciach. Od 2017 roku odbywają się wystawy jego prac; na ten moment fotografie Kopylowa zaprezentowano aż w 48 miejscach – na kijowskim lotnisku, gabinecie Prezydenta Ukrainy, Muzeum Narodowym im. Tarasa Szewczenki, ale też poza Ukrainą – w Izraelu, Belgii, Kanadzie, Czechach, Szwajcarii, jak również w Polsce. Kopylow został również dostrzeżony przez prestiżowy magazyn National Geographic.
Fotograf jest również autorem projektu “Arka. Czarnobyl”. Mówi o nim tak:
“(…) O co chodzi w moim projekcie? dziś Strefa Wykluczenia jest miejscem, w którym natura triumfuje nad człowiekiem. Przyroda rozwija się szybko, rozwijają się też gatunki różnych zwierząt, które świetnie się tutaj czują. W związku z tym pomyślałem, że Strefa jest jak arka (…)”
Denis uwieczniał zwierzęta na całym świecie, a następnie drukował swoje prace w imponujących rozmiarach – 2,5 × 5 m, a następnie fotografował je w różnych częściach Strefy Wykluczenia. Tak, jakby różne, egzotyczne (z punktu widzenia ukraińskiej przyrody) zwierzęta żyły w Zonie.
Łącznie powstało 20 zdjęć, z których 11 zostało zaprezentowanych na wystawie w samym sercu Prypeci. W inauguracji wystawy wziął udział Bogdan Walentynowicz, pierwszy wiceminister środowiska i zasobów naturalnych Ukrainy, jak również Maksym Szewczuk, zastępca prezesa Państwowej Agencji Ukrainy ds. Kina.
Przy okazji wydarzenia, projekt “Arka. Czarnobyl” został wpisany do Krajowego Rejestru Rekordów Ukrainy w kategorii “Sztuka”, jako największa wystawa fotograficzna – zdjęcia Denisa zajmują łącznie powierzchnię 126,72 mkw.
Krótki film możecie zobaczyć tutaj, a jeśli akurat jesteście w Zonie, nic nie stoi na przeszkodzie by zobaczyć wystawę na własne oczy.