Można powiedzieć, że wraz z wydaniem Alone in Windstorm historia zatoczy koło – przynajmniej w modach do STALKER-a.
Bardzo lubię gry surwiwalowe, ale te warte uwagi można policzyć na palcach jednej ręki. Mozolne gromadzenie zasobów, budowanie bazy i wykonywanie powtarzalnych czynności by napełnić paski statystyk szybko nuży, ale takie perełki jak The Long Dark pokochałem od pierwszego wejrzenia. Bo choć grafika jest mocno umowna, a mechanika dość uboga, to w The Long Dark nie walczymy tyle z całym światem, co z własnymi słabościami. Byle wypad na ryby może szybko przybrać nieoczekiwany obrót, a nieprzygotowany podróżnik staje się łatwym łupem dla bezwzględnej zimy i jeszcze bardziej bezwzględnych drapieżników.
Co najmniej połowa klimatu TLD to panująca pora roku; zima jest równie piękna, co niebezpieczna i łatwo zapomnieć o jej zdradliwej naturze… Podobnie jest zresztą z serią Metro, szczególnie pierwszą odsłoną, gdzie zimowy klimat czuć na każdym kroku, choć na powierzchnię wychodzimy raczej sporadycznie. I tam też lwia część klimatu pochodzi właśnie ze świadomości nieprzerwanej, surowej zimy. Czemu służy ta przydługa dygresja?
Ano temu, że Alone in Windstorm, zapowiedziany mniej więcej miesiąc temu mod do S.T.A.L.K.E.R.-a, także będzie rozgrywał się w zimowej scenerii. I będzie to mod do S.T.A.L.K.E.R.-a tylko technologicznie, ponieważ akcja dzieje się w uniwersum Metro. Autorzy zapowiadają przede wszystkim sporo nowych lokacji (zarówno podziemnych jak i naziemnych).
Akcja Alone in Windstorm rozgrywać się będzie w sąsiedztwie miasta Polarnyje Zori, znajdującego się w obwodzie murmańskim. To na tyle daleko od moskiewskiego metra, będącego centrum wydarzeń oryginalnej serii książkowej, że bliżej stąd do Helsinek, niż stolicy Rosji.
Takie umiejscowienie akcji wiązać się będzie z koniecznością przetrwania w surowych warunkach – zdobyciem pożywienia, ogrzaniem się, obroną przed zwierzętami (lub walką z nimi) i tak dalej. Nie spodziewam się po tym modzie takiej zimowej mordęgi jak w The Long Dark, ale koncepcja brzmi naprawdę ciekawie, a zwiastun wygląda zachęcająco.
Alone in Windstorm ma zadebiutować jeszcze w tym roku.